*4 tygodnie później*
W ciągu tych czterech tygodni nie miałam absolutnie żadnego kontaktu z Zaynem . Mieli z chłopakami nagrywania do najnowszej piosenki , a o tym , co się u niego dzieję dowiadywałam się od Pani Katie bądź z portalów internetowych . Czasem wieczorami , kiedy jeździłam wskazującym palcem po zaparowanej szybie , siedząc na marmurowym parapecie myślałam . Co teraz robi ? Jak się czuję ? W tych momentach potworna złość , którą napawałam do jego osoby mijała , zastępowała ją troska , i wspaniałe tańczące motyle w moim brzuchu . Szybko dotykałam swoich zimnych , spragnionych jego oddechu warg , trwałam w takim błogostanie parę minut , by potem na nowo przypomnieć sobie o tym , jak perfidnie o mnie zapomniał . Jak dobrze mu się to udało . I czemu do cholery nie chcę podzielić się ze mną przepisem na zapominanie ?
Potrzebowała jego miłości bo w głębi serca wiedziałam , że może mnie uratować . Tylko czemu każda moja cząsteczka ciała lgnęła do tego co zakazane i dane komuś innemu ? Na to pytanie jeszcze nie znalazłam odpowiedzi .
Ten dzień zapowiadał się tak samo , jak cała masa innych dni . Zwyczajnie nie zwyczajny . Długo rozmawiałyśmy z Panią Katie . O wszystkim , o tym co nas otacza , o tym jak musimy sobie z tym radzić , przede wszystkim o ludziach , którzy nie zawszę są mili , ale starają się . Ta kobieta zawsze widziała światło nawet w najciemniejszym tunelu . Dawała taką nieziemską energię , która potrafiła motywować i dawała wiarę w to , że naprawdę możemy wiele zdziałać .
Pijąc chłodne już kakao poczułam w swojej kieszeni wibrację . Był to sms od Orlanda , który przez 4 tygodnie odzywał się codziennie . Mimowolnie moje kąciki powędrowały do góry .
"Mam dla Ciebie niespodziankę . Przyjdź do Academy for actors o 15.30. Czekamy :)"
Akademia aktorska ? Dziwne ... No cóż , może to kolejny nie zawodny pomysł Orlanda . Wypiłam do końca kakao i poszłam do swojego pokoju .
Jak zwykle ubrałam się bardzo szykownie . Nie wiedziałam co tym razem szykuję mężczyzna , ale jedno było pewne . Jeśli pod domem stoi biała terenowa limuzyna , czekająca właśnie na mnie , to znak , że strój dobrałam idealnie .
Jechałam we wskazane miejsce nieco poddenerwowana . W nawyku miałam trzymanie w mocnym uścisku telefon , bo przecież gdyby Zayn napisał ....
Moss ! Koniec ! To ten moment w którym odkładasz na bok emocje . Dajesz sobie radę bo jesteś silna . Oddychaj .
***
Pewnym krokiem wkroczyłam do szklanego budynku . Jechałam windą na ostatnie , najwyższe piętro , nerwowo obracając torebkę w dłoni . Stukot obcasów odbijał się głośnym echem co przerażało mnie jeszcze bardziej .
"Drzwi numer 345. :)"
Sms od Orlanda uświadomił mi tylko , że moje obcasy są naprawdę bardzo głośne .
Weszłam do wskazanego pomieszczenia i zobaczyłam mężczyznę siedzącego tuż obok Orlanda . Był grubo po 40 , a na jego idealnie ułożonej fryzurze dostrzegałam siwe włosy .
-Witam Panią - powiedział szarmancko całując moją dłoń - Orlando nie kłamał przekonując mnie o pani jakże wspaniałej urodzie .
-Witam , z pewnością musiał mnie z kimś pomylić - powiedziałam pół żartem na co Stive , bo tak nazywał się ów mężczyzna lekko się uśmiechnął .
Obydwaj widzieli malujące się na mojej twarzy zdziwienie .
-Przechodząc do sedna . "Oszukani" to film , o dziewczynie , która wie czego chce , ucieka z Californi do Los Angeles , miasta pełnego imprez , kasyn i prostytutek . Poznaje Chada i Johna . Jest z nimi trochę zawirowań , ale daję radę . Ogółem dramat romantyczny . Główna rola , rola Jennis , została przypisana Tobie . Wiem , że jesteś początkująca , ale myślę , że dałabyś sobie radę . Stawka za dzień zdjęciowy jest oczywiście do ustalenia , ale to już opowie Ci Orlando - powiedział tak pewny swoich słów , jakby co najmniej miał na papierze moją zgodę.
Byłam strasznie zszokowana propozycją Stiveego , i oczywiście musiałam to wszystko skrupulatnie przemyśleć .
*około 23.30*
Bardzo długo rozmawialiśmy z reżyserem na temat fabuły , grających tam aktorów . Obsada była naprawdę światowej rangi . Nigdy nie marzyłam o odtwarzaniu głównej roli w towarzystwie Orlando Blooma czy chociażby boskiego Ryana Guzmana .
Ta propozycja spadła na mnie jak z nieba , a przemyślenie jej z pewnością zajmie mi dość dużo czasu . Na początek muszę zapoznać się ze scenariuszem . To na pewno .
Orlando odwiózł mnie do domu , składając jeszcze jedną propozycję.
-Bo wiesz ... odnośnie tego remontu w domu Mamy . Wyjeżdżam na miesiąc , bo kończymy pracę nad "Porywaczem" , a mój dom będzie stał pusty , więc jeśli masz ochotę to zapraszam .. Oczywiście możesz zabrać ze sobą jakąś koleżankę , ale jeśli boisz się być sama w tak dużym domu to spokojnie , ochrona jest cały czas .
Mężczyźnie wyraźnie zależało na tym , abym się zgodziła . Obiecałam przemyśleć jego propozycję i szybko dać znać .
Kiedy wchodziłam do domu Pani Katie dawno już spała . Nie mogłam usnąć , więc cicho odpalając laptopa weszłam na pierwszy lepszy plotkarski portal . Nie długo potem żałowałam .
"Szczęśliwa Perrie zapewnia "Nic nie zniszczy naszego szczęścia" Napewno?"
"Świadkowie potwierdzają "Malik od dawna kocha inną kobietę" Kogo takiego?"
"Łączy ich tylko kontrakt"
"Burzliwa wypowiedź Nialla "Zayn kocha , ale brunetkę" Co to oznacza?"
Zaraz po tych nagłówkach przyszła kolej na zdjęcia , rzekomo nie szczęśliwego Zayna ... :
Fala słonych łez zalała moje oczy . Czemu On tak łatwo zapomniał ? Czy to chodzi o mnie ? Głupia ! Przecież wiadomo , że nie o Ciebie .
"Tak bardzo chciałam obok być nie myśląc ile to kosztuję .Tak mocno byłam pewna , czekałam kiedy powiesz mi , że jesteś dla mnie , jesteś ze mną , że Ja i Ty to coś co jest na pewno . "
Moje zmęczone powieki zamykały się bezwładnie . Wyciągnęłam z torby paczkę papierosów , która zawsze tam leżała . Podpaliłam jednego , potem drugiego . Kręciło mi się w głowie . Ustałam na balkonie i ...
CIĄG DALSZY NASTĄPI
********************************************************
Krótki ? sama nie wiem , chciałam was trochę tak jakby mocno bardzo przeprosić za moją nie obecność , ale wiecie koniec roku i te sprawy . Jakoś tak wszystko się samo komplikuję ... Po więcej pytań zapraszam tu :http://ask.fm/MarinaMoss .
Pamiętajcie , że straaaaaaaaaaaaasznie straaaaaaaaaasznie was kocham :*
Nie wiem jak to się doda bo właśnie co chwilę mój internet chodzi sobie na spacerki , ale módlmy się :D
Buziaaaczky dla Majki , która dzielnie zwalcza zapewne teraz swoje lenistwo bo jest głodna , lub po prostu piszę kolejne fenomenalne cudo :* (loool koniec tej miłości dla Ciebie buraku !) Xxx
"trwałam w takim błogostanie parę minut , by potem na nowo przypomnieć sobie o tym , jak perfidnie o mnie zapomniał . Jak dobrze mu się to udało . I czemu do cholery nie chcę podzielić się ze mną przepisem na zapominanie ?" MATKO KOCHAM CIĘ ZA TEN TEKST!!! W sumie to miałam zamiar zwalczyć lenistwo, ale planowana wyprawa w minecrafcie wzywa nieubłaganie, więc... Co do rozdziału - Podoba mi się, podoba mi się, podoba mi się:D Nie marudź więcej, bo nie masz racji. Słuchaj się starszych, noś ciepłe majtki i nie rzucaj w przechodniów orzechami (pakiet dobrych rad od STARSZEJ xd) - stosuj się to nie skończysz w piekle, czy coś tam xd Też Cię kocham buraku!
OdpowiedzUsuńejjjj , pojaramy się tym , że Ci nie powiem co będzie w dalszej części ? bo zwrot akcji że siemaaano :D
Usuńjestem fajna, bo mam wtyki hahahah :D
Usuńpuść plotkę , że ciąg dalszy jest emocjonujący :D
UsuńCudowny ! Miła niespodzianka na koniec dnia :D
OdpowiedzUsuńBardzo, bardzo, bardzo lubię to opowiadanie i wreszcie się doczekałam rozdziału :*
Mam nadzieję, że szybko pojawi się kolejny !
http://lili-buntowniczka-1d-story.blogspot.com/
Doczekałam się doczekałam :*
OdpowiedzUsuńRozdział jest jak zawsze cudny <3
Orlando chyba nam się zadużył w Marinie.
Dalej ciekawi mnie wątek Zayna i czekam na kolejny rozdział :*
Nareszcie jest!:* Genialny ten rozdzial:)
OdpowiedzUsuńWhat's up, constantly i used to check weblog posts here in the early hours in the dawn, because i like to gain knowledge of more and more.
OdpowiedzUsuńFeel free to surf to my web-site: listwy poliuretanowe
Twój blog jest mega ! Uwielbiam go. Zawsze wywołuje u mnie wiele emocji. Nie mogę pojąć jak ten **** Zayn mógł coś takiego zrobić ;0 Maskara. Myślę jednak, że Marina da mu szansę i nie będzie z Orlandem. Mniejsza. Rozdział genialny. Mam nadzieję, że będziesz je dodawała częściej. Zapraszam też na mojego bloga :)http://expressionsofhappiness.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńBoski. :3
OdpowiedzUsuńCzekam z niecierpliwością na kolejny. ^^
genialny rozdział. ;)
OdpowiedzUsuńno i strasznie się cieszę, że rozdział wreszcie się pojawił.
ta historia jest wspaniała.
czekam na jej dalszy ciąg. <3
Czekam na "CIĄG DALSZY NASTĄPI" cierpliwie. Tylko błagam o dłuższy. Fiiilm
OdpowiedzUsuńDobrze cię rozumiem z tym końcem roku ! ;D
OdpowiedzUsuńRozdział po prostu zawalisty !!!!!! ;D
Kocham twojego bloga ! ;D Jeju jak ci zazdroszczę talentu ! ;D
Ale co z tym balkonem ! ;D Chyba się nie doczekam kolejnego rozdziału ! ;D
Szybko Szybko szybko Plis !! ;D
CZekam ! ;D
♥♥♥
cudowny ! czekam z niecierpliwością na następny :)
OdpowiedzUsuńChciałabym Ci poradzić. Po pierwsze - radziłabym zmienić szablon. Jest fajny, ale nie przyciąga uwagi, a Twoje opowiadanie zasługuję na najlepsze tło. Po drugie - nigdy, ale to nigdy nie dawaj spacji przed znakiem interpunkcyjnym i za! To jest wręcz zbrodni! Nie musisz pisać "ciebie" z dużej litery, chyba, że piszesz jakiś list. W dialogach, przemyśleniach jest to zupełnie zbędne. Obrazki powinny być z boku (lewa albo prawa strona), ale nie na środku! Nawet jeśli zdjęcie jest kluczowe, to i tak nie można tak robić!
OdpowiedzUsuńPo trzecie - popełniasz błędy stylistyczne ( "i" lub inne tego typu półsłówka nigdy nie mogą być na końcu). Nie możesz pisać " Academy for actors ", tylko "Academy For Actors". To nazwa miejsca, nazwa własna i należy pisać ją z dużej litery!
Radziłabym zmienić czcionkę - powinna być trochę mniejsza, ponieważ trudno się czyta. Jeszcze raz nakłaniam do zmiany szablonu, bo nadaje blogowi ponury, nudny wygląd. Treść jest ciekawa - widać, że masz rozwinięte słownictwo, ale jak już pisałam powinnaś się podciągnąć. Życzę powodzenia.
Spoko Zią , każda krytyka jest dobra :) Piszę tak jak piszę i jakoś "MOJE UKOCHANE CZŁOWIEKI" to czytają więc tragedii nie ma :D
UsuńDokładnie tak! Uwielbiam Ciebie nasz kochany człowieczku <3
UsuńJesteś wyjątkowa !
OdpowiedzUsuńO tym świadczy twój blog <3
Te przemyślenia to wszystko. Na pewno jesteś mądrą i inteligentną kobietą ;)
Czekam na następny rozdział ;*
Aww *-* Pezet -"Spadam" normalnie kocham Cie za fragment tej piosenki :* a rozdzial trche krotki ale czekam na wiecej :D
OdpowiedzUsuńkto kocha SPADAM odpowiada na ten komentarz <333 jak dobrze , że ktoś jeszcze słucha PRAWDZIWEJ MUZYKI :D
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńCudowny rozdział!Czekam na następny!:*
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie http://one-direction-13.blogspot.com/2013/05/rozdzia-3.html
Świetny ten rozdział. Nominowałam Cię do Libster Award. ;*
OdpowiedzUsuńhttp://we-love-1d-imagine.blogspot.com/2013/06/libster-award
Nominuje cie do Liebster Award :D więcej info. tutaj:http://i-can-t-love-you-more-than-this.blogspot.com/2013/06/liebster-award.html
OdpowiedzUsuńFаstidiοus rеsponԁ in геturn of this issue with genuine arguments and
OdpowiedzUsuńexplаining everythіng on the topic of that.
Visіt mу blоg poѕt - www.spiceitupthai.com.au
We abѕolutely lοve your blog and find a lot of your poѕt's to be just what I'm looking fοг.
OdpowiedzUsuńWould you offer gueѕt writers to wrіte content foг yοurѕelf?
I wouldn't mind composing a post or elaborating on a few of the subjects you write about here. Again, awesome blog!
Here is my web blog: http://wikipeople.ru/%D0%A3%D1%87%D0%B0%D1%81%D1%82%D0%BD%D0%B8%D0%BA:TitusEdwa
Аftеr lοоκing oνeг а hаndful οf thе blοg аrtіcleѕ on your web site, Ι гeally аppreciatе youг technique of blogging.
OdpowiedzUsuńΙ savеd it to my booκmaгκ webpage list and
will be chеcking back in thе near futuгe.
Taκe a look аt my wеbsitе aѕ well and tеll me what yοu think.
Нere is mу website sprzedaż mieszkania Warszawa
Definitеly believе that whiсh you said.
OdpowiedzUsuńYour fаvorite reason seemed to bе on thе net the easiеst thing tο be аwaгe оf.
I say to you, I definitely get аnnoyeԁ while peοple
think аbout worries that they plainly ԁo nοt know about.
You managed to hit the nаil upon the top as well aѕ defineԁ out the whole thing wіthout
having sidе-effеcts , peoplе could take a sіgnal.
Wіll probablу be back to get more.
Thаnks
Feel free to surf to my sitе :: kompostownik plastikowy
When someοne writes an paragrаph he/she maintainѕ the
OdpowiedzUsuńthought of a user in his/her mind that how
a user сan underѕtаnd it. Тhus thаt's why this paragraph is great. Thanks!
Also visit my site :: tanie przesyłki kurierskie
wbij świetny blog ;*** http://pamietnikpamietnikpamietnik.blogspot.com/2013/06/doktorze-i-co-z-nia-kiedy-sie-wybudzi.html
OdpowiedzUsuńHej, razem z Majką jesteście najlepszym duetem pisarskim, Twoje opowiadanie jest rewelacyjne, nigdy się z czymś takim nie spotkałam, a czytam naprawdę dużo opowiadań z 1D, uwielbiam opowiadania z no nie wiem, dziewczynami, które zostały zgwałcone, mafia wymordowała im całe rodziny, po prostu jesteś WIELKA.
OdpowiedzUsuńMogłabyś powiadamiać mnie o rozdziałach na GG: 47289084
Pozdrawiam i zapraszam do mnie http://destroying-their.blogspot.com/
JestemJustyna
Ej no ! Znowu nas olewasz ? Zawsze jest tak samo. Mowiss ze bd dodawala rozdzialy regularnie co tydzien a juz 2 mija. Ja naprawde kocham twoje opowiadanie, tg bloga i cb no ale uwierz mi ! Czekanie na nastepne czesci jest potwooooooorne! / Patii
OdpowiedzUsuńMу pаrtner аnd I stumblеd over
OdpowiedzUsuńhегe frοm a diffeгent ωeb addrеss and
thought І might chеck thingѕ out.
ӏ likе ωhаt I see so i am just followіng you.
Look forward tο еxρloring yοuг web page rереatеdly.
Ϻу ωеblοg judaizm
Incгedible роints. Solid arguments.
OdpowiedzUsuńΚеeр up the amazing effort.
Stοp by my page: wideofilmowanie Toruń
CZEKAM NA NASTĘPNY! SZCZERZE CZEKAM AŻ M. OWIE ZAYNOWI O SWOJEJ PRZESZŁOŚCI *.*
OdpowiedzUsuńproszę pisz dalej. Masz ogromny talent. Kocham cię. Jesteś cudowna osobą. Pisz dalej i dawaj ludziom radość swoim opowiadaniem ;**
OdpowiedzUsuńZajebisty! <3
OdpowiedzUsuń