czwartek, 20 grudnia 2012

Rozdział 1.

    Patrzyłam na zieloną walizkę podążającą za moim zwinnym krokiem . Nie odwracalnie żegnam się ze światem który tak bardzo mnie skrzywdził . Sama jeszcze nie wiem czy to jest dobra decyzja . Śnieg pod wpływem stawianych przeze mnie kroków wydawał charakterystyczny dzwięk skrzypienia . Spojrzałam na zegarek który wskazywał 23.20 . Miałam pewność , że rodzice śpią . Tak strasznie chciałam do nich wrócić (włącz to ) .Przytulić się i mieć pewność , że wszystko będzie okey . Że moje serce zostanie raz na zawsze naprawione . Niestety . Nie mam już 6 lat i mój umysł nie jest w stanie przyswajać rzeczy które nigdy się nie staną .
    Taksówka zawiozła mnie na lotnisko , gdzie po ukazaniu odpowiednich dokumentów i sfałszowanego zaświadczenia rodziców , że świadomie zezwalają na mój wyjazd wsiadłam do samolotu . Chciałam usnąć , ale to nie było takie proste . Co chwilę mój organizm zalewała fala smutku i narastającej tęsknoty za rodzicami . To nie było takie proste jak wszystkim się wydaję . Za kilka dni wigilia , a ja muszę ich pożegnać . Nie usiądziemy razem do stołu , nie będziemy cieszyć się prezentami , nie ubierzemy razem choinki . Tego wszystkiego nie będzie bo ja jestem teraz tutaj ,w samolocie i za jakieś 5 godzin będę w Londynie . Tego już nie ma , tego już nigdy nie będzie ...
    I stało się . Wylądowałam . Może to dziwne , ale w pewnym sensie mi ulżyło , bo już nie jestem w Polsce . Nie jestem tam , i nic ani nikt nie przypomni mi o tym co się stało . NIKT. Po dokładnym przeszukaniu odebrałam walizkę i z notesu wyciągnęłam kartkę na której miałam adres domu jakiejś kobiety od której miałam wynajmować pokój . Złapałam taksówkę i po godzinnej jezdzie byłam na miejscu . Moim oczom ukazał się piękny domek z wspaniałym zaśnieżonym ogrodem . Dziękując za podwiezienie wręczyłam kierowcy banknot i zwinnym ruchem udałam się na werandę . Wzięłam jeden głęboki wdech i wcisnęłam lodowaty od zimna dzwonek .Po 15 sekundach moim oczom ukazała się starsza kobieta , na oko 60 lat . Na jej plechach grzecznie spoczywał wełniany sweter który zapewne miał ogrzewać jej plecy . Białe włosy kobiety idealnie komponowały się z kolorem ścian jaki był widoczny w wejściu .
    -Marina ? - zapytała nieśmiało kobieta.
    -Tak , to ja -odpowiedziałam nieśmiało - Dzień dobry pani Katie .
    -Witam , witam . Wchodz do środka dziecko , bo cała mi zmarzniesz .
    W głosie kobiety usłyszałam szczęście . Najwidoczniej doskwierała jej samotność . Po przekroczeniu progu zostawiłam walizki w progu i w spokoju rozebrałam się z 2 warstw kurtek i bluz .W domu było bardzo ciepło . Widać , że kobieta przywiązywała bardzo dużą wagę do tradycji ponieważ w domu było bardzo dużo zdjęć . Nic w tym dziwnego gdyby nie to , że na każdym z nich jest ona z jakimś mulatem w czarnych włosach . To najwidoczniej jej wnuk .
    -Zrobię ci kakao , bo pewnie jest Ci zimno -powiedziała kobieta wyłaniając wzrok zza kuchennej wyspy .
    -Nie chciałabym robić kłopotu - odpowiedziałam nieśmiało .
    Staruszka pięknie się uśmiechając wskazała gestem jednej dłoni krzesełko na którym spoczywała poduszka w czerwone kropki .
    -Siadaj , porozmawiamy . Chciałabym dowiedzieć się trochę więcej o mojej nowej lokatorce - powiedziała z uśmiechem kobieta.
    Posłusznie wykonałam jej polecenie i po kilku sekundach wpijałam usta w pyszne kakao .Szybko nawiązałam z kobietą kontakt , i ona najwidoczniej ze mną też . Rozmawiałyśmy tak jak byśmy znały się całe życie .Kobieta pokazała mi dom i zaprowadziła do pokoju .
    -Wiesz kochana , z tą zapłatą to się nie śpiesz . Od kąt mój wnuk tu nie mieszka , jest mi strasznie ... no wiesz , jest mi zle , dla tego cieszę się , że to ty tu zamieszkasz .- powiedziała Pani Katie łapiąc mnie za ramię .
    Nieznacznie się uśmiechając odpowiedziałam :
    -Czyli ten chłopak ze zdjęć to pani wnuk . Wie pani co ? Ta propozycja spadła mi jak z nieba , ale obiecuję , że jak tylko znajdę sobie jakąś pracę zapłacę cały czynsz - zapewniłam z przejęciem w oczach .
    -Kotenieńku nie przejmuj się pieniędzmi .Mam nadzieję , że nikt cię nie skrzywdził i pamiętaj , ze mną też możesz rozmawiać - powiedziała wychodząc z pokoju .
    Wzięłam kilka głębokich oddechów i pozwoliłam mojemu umysłowi przyswoić nowe otoczenie . Zaczęłam się rozpakowywać i kiedy wypakowałam już wszystkie ubrania i kosmetyki nadeszła chwila której obawiałam się najbardziej . Na dnie walizki leżały te dwie przeklęte ramki , zeszyt i ogromny album .W tej chwili moje ciało zaczęło drżeć a ja sama nie wiedziałam co się ze mną dzieję . Tak bardzo bałam się tego co za chwilę się stanie . Spojrzałam na rany jakie zadałam sobie sama . Dotknęłam opuszkami palców strupów znajdujących się na moim nadgarstku i z zamkniętymi powiekami wyjęłam zdjęcia na łóżko . Po chwili moje oczy skupiły się na twarzy rodziców . Nie wytrzymałam i wybuchłam głośnym płaczem . Gwozdziem do trumny były telefony od rodziców . Wyłączyłam telefon i położyłam się na miękkim dywanie . Łzy skrupulatnie rozmazywały mój staranny makijaż .
    Po rozpakowaniu i ogarnięciu mojej histerii wyszłam z pokoju i niepewnie zapukałam do drzwi sypialni Pani Kati . Po chwili usłyszałam niemalże bezgłośne "proszę" . Weszłam i zobaczyłam kobietę siedzącą na swoim łóżku przeglądającą zdjęcia osób które wcześniej już gdzieś widziałam . Popijając kolejny łyk ciepłej herbaty zaczęła opowiadać .
    -Ma na imię Zayn . Do nie dawna cały mój świat. Oddychałam dla niego , walczyłam dla niego , nie przyjmując do wiadomości , że on dorośnie . Minął już rok , a ja tęsknie tak samo . Mimo to żyję dla niego , wiem , że chcę rozwijać swoje pasję . Wiem , że jest mu tam dobrze .
    Zaraz zaraz , czy to ten koleś którego widziałam na bilbordach w Londynie ? Coś czuję , że zamieszkanie z Panią Kati jest początkiem bardzo przyjemnej historii , która może spróbować odmienić moje życie ...

______________
No więc jest pierwszy rozdział . Krótki bo chce poznać wasze opinnie .
1)Rozdział dedykowany Kaji która zrobiła dla mnie fenomenalne tło :* I nie tylko to :D
2)Oddawajcie głosy na numer 19 . http://wymarzony-swiat-z-1d-official.blogspot.com/
3)Piszcze , czy wg zaczynać tą całą historię .
Wesołych świąt kochani , i mam nadzieję , że odbierzecie rozdział pozytywnie . Przed wigilią dorzucę mału prezencior :**
   

29 komentarzy:

  1. Zaczynaj historię! Świetnie się zapowiada! <3

    OdpowiedzUsuń
  2. OMG !!!!!!!!!!!!!!!!! to jest niesamowite !!! całkiem inne niż tamto a tak niesamowite . oczywiście że mi się podoba jak się może nie podobać <33 Zayyyn <3 hahaha szybko dawaj nn i idę na cb zagłosować :D całuski kochana <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetne! No pewnie, że masz zaczynać tą historię! :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Super!!!! Pisz go bo jest niesamowity ;) i coś czuję że Marina będzie z Zaynem ( i bardzi się z tego cieszę ^_^ )

    OdpowiedzUsuń
  5. Super rozdział ;)
    http://and-little-things-1d.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  7. Brawo :) Jestem z Ciebie cholernie dumna :) A ta cała historia jest genialniejsza wraz z każdym kolejnym napisanym przez Ciebie słowem! Tylko tak dalej! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Pisz dalej, pisz. Na pewno wszyscy chętnie przeczytają. Dobry rozdział. Tylko za krótki;p Wesołych świąt i czekam na nn :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetne, pisz dalej! Od początku twojego pierwszego opowiadania byłam i napewno będe do końca tego! <3
    Serdecznie zapraszam do siebie: http://littlethings-story-of-1d-and-jess.blogspot.com/ xx

    OdpowiedzUsuń
  10. WOW!!! Naprawde świetny ;) Juz dołączam się do obserwatorów. Nie mogę się odczekac kiedy Marina pozna 1D ;D Żałuję tylko,że nie czytałam twojego poprzedniego opowiadania ;c.
    Życzę weny-Nalesnik Mmm...
    PS: Jeśli znajdziesz choć krótką chwilkę wpadnij do mnie i napisz opinię:
    one-direction-opowiadanie-nalesnika.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. Fajny podoba mi się i czekam na nn :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Jesteś wielka . masz taki talent że o ja pieerdole ! Kocham cię xd ;*
    Czeeeeeeeeeeeekam na nn ;3

    OdpowiedzUsuń
  13. ŚWIETNE ! A kiedy przewidujesz dodanie 2 roz ?

    OdpowiedzUsuń
  14. Interesująco się zapowiada... :D Ciekawa jestem, jak będzie wyglądał spotkanie Mariny z 1D. Pisz dalej tą historię i szybko dodawaj 2 rozdział :) Przy okazji zapraszam do czytania mojego opowiadania : http://www.maddiefriendsonedirection.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  15. Jejkuu....rozdział jest genialny i zaczyna się boskoo ;) Masz pisać dalej tą historię bo piszesz zajebiściee. Czekam na nextaa. xx

    OdpowiedzUsuń
  16. http://onedirection-opowiadaniee.blogspot.com/ - jeśli interesuje cię historia 1D wpadaj do mnje + mile widziane komentarze <3.

    OdpowiedzUsuń
  17. Jest świetnie !! Już się nie mogę doczekać aż Marina pozna chłopaków i ciekawi mnie jak ich pozna. Heh. Mam nadzieje, że długo nie poczekamy na kolejny.
    WESOŁYCH ŚWIĄT I SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU !! :3

    OdpowiedzUsuń
  18. Mam ogromną prośbę . Bo założyłam nowego bloga i bardzo chciałabym abyś weszła i zobaczyła może ci się spodoba . Nie chcę robić spamu ale bardzo zależy mi na twojej opinii . Dałabyś mi kilka rad do tego bloga i czy wiesz kto może mi zrobić ładne tło ? Mnóstwo całusków i szczęśliwego Nowego Roku <33333333
    xoxo

    OdpowiedzUsuń
  19. No to kiedy nastepny rozdział ? :)

    OdpowiedzUsuń
  20. [SPAM]
    http://onedirection-opowiadaniee.blogspot.com/
    http://onedirection-opowiadaniebyklaraii.blogspot.com/ - wpadniesz pokomentujesz ? ; > Będziemy wdzięcze .

    OdpowiedzUsuń
  21. wszystko fajnie.
    nie chce na cb naciskac bo jest ogl wolne i wgl ale tylko powiedz kiedy mż sie spodziewac nastepneego rozdziału :)
    Z góry dz za odp. ; >

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli moja grypa na to pozwoli to jutro :D ale chyba nie tylko ja jestem chora więc łączę się w bólu z wszystkimi zakatarzonymi <3 haha xd

      Usuń
    2. Teeż jestem choora -.-

      Usuń
  22. FantatycNy blog i rozdzial. Masz prawdziwy talent. Milo by bylo gdybys wstapila na jeden Moich 9 blogow overgame-hazard1D.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  23. Super blog! Zaczynaj historie. BTW uwielbiam Mirande Kerr!! <3

    OdpowiedzUsuń
  24. Zaczynaj !!! Bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Witaj!
    Jestem redaktorem naczelnym serwisu ,,Surowy Amorek”. Czy szanowna autorka zgodziłaby się na udostępnienie u nas na stronie naszej recenzji na temat Pańskiego bloga? Jeśli tak proszę o info w komentarzu u nas. ^^

    http://surowy-amorek.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń